Powrót na Ziemię. Potrzeba nowej kultury.

Relacja

Zmiana modelu rozwoju wymaga nowych wzorów produkcji i konsumpcji, a więc również zmiany kulturowej. Porzucić jednak trzeba przekonanie o nowej, uniwersalnej kulturze – potrzebna jest wielość kulturowych inspiracji zasilających wyobraźnię potrzebną do napędzania innowacji niezbędnych, by opanować kryzys. Czy możliwa jest zmiana kulturowa w Polsce? Jaka mogłaby być polska wersja „dobrego życia” (Buen vivir)? Czy można „zazielenić” polski romantyzm, najsilniejszy idiom polskiej kultury?

„Powrót na Ziemię. Potrzeba nowej kultury” to temat piątego spotkania zorganizowanego przez Instytut Studiów Zaawansowanych / Krytykę Polityczną w ramach seminarium „Geo-polityka nad Wisłą i nie tylko – jak odzyskać Ziemię i przyszłość w czasach kryzysu ekologicznego”, prowadzonego we współpracy z Fundacją im. Heinricha Bölla.

Gośćmi seminarium byli franciszkanin Stanisław Jaromi OFM Conv., od lat zaangażowany w chrześcijańską edukację ekologiczną, przewodniczący Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu - REFA i szef portalu www.swietostworzenia.pl, oraz dr Adrian Wójcik z Zakładu Psychologii Społecznej i Środowiskowej w Katedrze Psychologii Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Stan teraźniejszy i przyszłość Ziemi – naszego wspólnego domu – nie powinna być nam obojętna. Krytyka charakterystycznej dla mieszkańców bogatej globalnej Północy nad-konsumpcji wyraża się zarówno w myśli Papieża Franciszka, jak i analizach Zygmunta Baumana, zauważył Stanisław Jaromi. Podstawą papieskiej encykliki Laudato si’ jest refleksja nad kondycją świata, którego kolejne granice eksploatacji przekracza człowiek, co jednak nie przekłada się na zwalczanie nędzy, a jednocześnie wpływa na postępującą degradację środowiskową i społeczną. Konieczna jest zmiana, a encyklika stanowi zaproszenie do rozmowy o jej kierunkach i sposobach realizacji. Dialog ten powinien być ekumeniczny, rozwijać się między religiami, ale też otwierać się na naukę i kulturę. Warto zauważyć, że Franciszek to pierwsza głowa Kościoła katolickiego pochodząca z Globalnego Południa. Jego propozycją jest ekologia integralna, oparta o ideę dobra wspólnego, szacunku dla pracy i zmiany stylów życia w stronę „radosnej wstrzemięźliwości”.

W jaki sposób Polacy postrzegają kwestie klimatyczne? Dlaczego znajomość faktów w tym obszarze buduje bardzo różne przekonania? Polityka klimatyczna opiera się na skomplikowanej wiedzy, której często nie potrafimy ocenić; dodatkowo zaś widać bardzo silny związek przekonań dotyczących zmian klimatycznych z wyznawaną ideologią polityczną: nauka o klimacie często uznawana jest za „wyjętą z prawdziwej nauki”, dowodził Adrian Wójcik. Konieczność podejmowania działań na rzecz ochrony klimatu jest także wyzwaniem komunikacyjnym – mówienie o nich poprzez straszenie konsekwencjami zmiany klimatu jest nieskuteczne, bowiem strach – jako emocja trudna perswazyjnie - zamyka ludzi na działanie. Dużo sensowniej jest pokazywać, co faktycznie każdy z nas może zrobić – a poziomie nam bliskim, lokalnym – i budzić poczucie sprawczości w ramach globalnego wymiaru problemu. Uświadamianie konkretnych możliwości działania, które przyniosą wymierne korzyści, unikanie wpisywania ich w podziały polityczne to warunek skutecznego mówienia o zmianie klimatu. Warto też pamiętać, że żyjemy w „getcie informacyjnym” i mamy tendencję do przeszacowywania powszechności swoich przekonań. Warto więc sprawdzać, jakie poglądy faktycznie reprezentuje większość.

Jak budować w polskim Kościele katolickim społeczność otwartą na pro-środowiskowe przesłanie papieża, uwrażliwiać zarówno Kościół, jak i różne grupy aktorów społecznych na potrzebę i potencjały rozwijania konstruktywnego dialogu? Czy motywacje ekonomiczne działań pro-środowiskowych są mniej istotne od społecznych bądź „moralnych”, ale też czy koncentracja na ekonomicznych zyskach z działań ekologicznych nie wpycha nas w pułapkę wzrostu? To pytania, które pozostały otwarte i które poddane zostaną refleksji na kolejnych spotkaniach.