Jak wspierać szacunek dla różnorodności społecznej? Jak pielęgnować postawy tolerancji? W ramach Parady Równości Fundacja im. Heinricha Bölla zorganizowała dyskusję skupioną na wymianie doświadczeń między Polską a Niemcami, gdzie można zauważyć różnorodne inicjatywy z zakresu wychowania antydyskryminacyjnego.
W panelu moderowanym przez Mariusza Kurca, redaktora naczelnego Magazynu „Replika”, głos zabrały:
- Beate Walter-Rosenheimer - członkini Bundestagu, przewodnicząca Komisji ds. Dzieci oraz rzeczniczka niemieckiej partii Zieloni ds. polityki młodzieży i kształcenia zawodowego
- Elżbieta Szczęsna – prezeska Stowarzyszenia Akceptacja
- Agnieszka Kozakoszczak – wiceprezeska Fundacji na Rzecz Różnorodności Społecznej
Celem debaty było przedstawienie publiczności rozwiązań, które chronią podstawowe prawa i godności wszystkich obywatelek i obywateli, szczególnie tych najmłodszych. Działacze i działaczki zaprezentowali wyniki projektów kształtujących dobre warunki dla równości w społeczeństwie wolnym od dyskryminacji i przemocy.
Chociaż na ogół Niemcy wielu osobom wydają się być krajem bardziej tolerancyjnym, to jednak także tam zdarzają się liczne incydenty nierównego traktowania, mowy nienawiści bądź przemocy, na które należy reagować. Bardzo pomocna przy tym jest Federalna Agencja ds. Zwalczania Dyskryminacji. Wspiera ona osoby, które doświadczają dyskryminacji na tle etnicznym lub rasowym lub ze względu na pochodzenie, płeć, religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub tożsamość seksualną. Natomiast stan samej edukacji antydyskryminacyjnej w Niemczech jest regionalny zróżnicowany, ponieważ oświata należy do kompetencji krajów związkowych. Istotną rolę w zwiększaniu wiedzy i świadomości pełnią organizacje pozarządowe, które oferują różne narzędzia w tym zakresie, np. w formie walizek edukacyjnych z materiałami dostosowanymi do wieku dziecka.
Dużym zainteresowaniem ze strony publiczności cieszyły się relacje z konkretnych polskich projektów na rzecz zwiększenia akceptacji dla młodzieży np. z inną orientacją seksualną bądź pochodzeniem etnicznym. Okazuje się, że wbrew obiegowym opiniom kwestie otwartości i tolerancji nie przebiegają zgodnie z liniami podziału na większe miasta i prowincje. Natomiast należy też wziąć pod uwagę, że według badań Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej najbardziej narażona na dyskryminację w polskich szkołach jest młodzież nieuprzywilejowana ze względu na sytuację ekonomiczną i wygląd. Tego typu przypadki są dostrzegane przez kadrę, która stara się reagować.
Polecamy obejrzenie nagrania video debaty.