16 maja 2009, godz. 16.00-18.00
Sala nr 2, KINOTEKA, Pałac Kultury i Nauki, Warszawa
Debata w ramach 6. Festiwalu Filmowego Planete Doc Review
Pierwsze, prawie wolne wybory parlamentarne w Polsce otaczała atmosfera zwycięstwa nad komunizmem i budowania nadziei na przyszłość. 4 czerwca 1989 roku stał się zwieńczeniem wieloletniej walki opozycyjnej, początkiem nowego porządku, ‘nowej jakości’, która objęła całe społeczeństwo. Na sztandarach dopuszczonej do wyborów opozycji widniały hasła wolności, demokracji i pluralizmu. Przy urnach wyborczych Polacy wybierali kandydatów z „drużyny Lecha” – niedawnego „wroga panującego ustroju”. Sukces obozu „Solidarności” w czerwcowych wyborach, przerósł oczekiwania. Podmuch przełomu dotarł do wielu krajów bloku socjalistycznego. Choć nie wszędzie udało się uniknąć użycia przemocy, demokracja rodziła się w dużej mierze na drodze pokojowych przemian, jak miało to miejsce - poza Polską - w Czechosłowacji, czy na Węgrzech. „Powrót do Europy”, rozumianej jako wspólnota demokratycznych wartości stał się w roku 1989 jednym z najpopularniejszych haseł zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Bez przemian roku 1989, zapoczątkowanych na polskim wybrzeżu, nie byłoby dzisiejszej Unii Europejskiej 27 państw.
Wydaje się, że dwadzieścia lat po przełomowych wyborach, demokracja spowszedniała i euro – entuzjazm początku lat dziewięćdziesiątych przygasł. Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w roku 2004 odzwierciedlają propagowany przez część elit politycznych sceptycyzm i nieufność wobec Unii. Niska, dwudziestoprocentowa frekwencja wyborcza, nie świadczy co prawda o braku akceptacji Polaków dla członkostwa w UE, niemniej jednak – jako wyraz nikłej społecznej świadomości o sensie wyborów, bądź braku wiary w siłę oddanego głosu – jest zjawiskiem niepokojącym dla rozwoju demokracji. Tuż przed następnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego Unia nie wyszła jeszcze z kryzysu legitymizacji, wywołanego odrzuceniem Konstytucji Europejskiej przez Francję i Holandię oraz irlandzkim „Nie” dla Traktatu Lizbońskiego. Europa (jak i cały świat) zmaga się z kryzysem gospodarczym i finansowym. Nowo wybrany Parlament Europejski będzie musiał podjąć się wydobycia Europy z dołka i wprowadzenia jej losów na nowe tory.
Idąc do wyborów w 1989 roku wybieraliśmy nową, lepszą Polskę w demokratycznej Europie, w czerwcu 2009 roku mamy szansę oddać głos na lepszą Europę. Czy Polska szansę tę wykorzysta? Jakie nadzieje wiązali Polacy z wyborami w 1989? Jakie zostały spełnione, czego zabrakło? Czy wybraliśmy jedyną słuszną drogę? Czy dziś wybralibyśmy podobnie? Co wybory w roku 1989 mówiły o polskim społeczeństwie? Co mówią o nas wybory z ostatnich lat? Jakich wyborów dla Europy dokonamy za niespełna miesiąc, wybierając reprezentację Polski do Parlamentu Europejskiego? Czy Europa potrzebuje dziś kolejnego przełomu?
Dyskutanci i dyskutantki:
Dr Maciej Gdula – członek zespołu Krytyki Politycznej
Prof. Maria Jarosz – Instytut Studiów Politycznych PAN
Waldemar Kuczyński – ekonomista, publicysta, minister w rządzie T. Mazowieckiego
Joanna Różycka-Thiriet - Fundacja im. Roberta Schumanna
Moderacja:
Adam Leszczyński – Gazeta Wyborcza
Debatę poprzedził pokaz filmu Pawła Kędzierskiego „Wybory 1989. Upadek komunizmu”.
Więcej o przebiegu dyskusji w relacji Piotra Szumlewicza.
Więcej o Festiwalu Filmowym Planete Doc Review na stronie internetowej festiwalu.