O szkołach agroekologii mówi się, że to szkoły bez ścian. Wiele zajęć odbywa się na zewnątrz, na gospodarstwach, w przyrodzie. Ważne są w nich relacje oparte na zaufaniu i tworzenie trwałych społeczności. Wiedza naukowa jest równie ważna jak doświadczenie wnoszone przez osoby współtworzące i uczestniczące. Zjazd Polskiej Szkoły Agroekologii wprowadzał tę ideę w życie.
Dlaczego agroekologia
Sercem agroekologii jest dzielenie się wiedzą – czerpanie z wiedzy i doświadczenia innych osób, ale też dzielenie się własnymi. Ta wymiana umożliwia naturalne tworzenie się wspólnot i społeczności. A ich aktywność jest nam potrzebna w obliczu kryzysów, z którymi przyszło nam się mierzyć w XXI wieku.
Dziś agroekologia łączy naukę, praktykę i ruch społeczny. Nie jest już tylko sposobem wytwarzania pożywienia, ponieważ obejmuje cały system żywnościowy od gleby po organizację społeczeństw ludzkich. Agroekologiczna produkcja żywności to współpraca z Naturą, ale i wydajność. To korzystanie z dobrodziejstwa nauki, która nieustannie bada i odkrywa zależności w przyrodzie, a także sprawdza bezpieczeństwo i wartość odżywczą pokarmów. Agroekologia to ruch społeczny, który dąży do aktywnego wpływania na politykę rolno-spożywczą, ponieważ to my wszyscy doświadczamy jej negatywnych skutków. Właśnie dlatego powinniśmy być częścią dyskusji i brać udział w podejmowaniu decyzji, by były jak najlepsze i uwzględniały potrzeby wszystkich istot.
W podejściu agroekologicznym ujęta jest potrzeba całościowej zmiany systemu żywnościowego – transformacji ekologicznej i społecznej, a także przeciwdziałanie negatywnym skutkom globalizacji. Motorem naszych działań powinna być myśl o przyszłych pokoleniach i ochrona tego, co cenne dla przetrwania życia na Ziemi.
Słowem wstępu
Polska Szkoła Agroekologii jest kontynuacją dotychczasowych działań edukacyjnych prowadzonych pod szyldem Agro-Perma-Lab w metodologii szkół agroekologii, upowszechnianych przez włoską organizację Schola Campesina. Projektując Polską Szkołę Agroekologii zespół Fundacji Agro-Perma-Lab korzystał z wiedzy i doświadczenia zdobytych w dotychczasowych projektach edukacyjnych: Szkolenia Liderów Agroekologii (2019), Treningu Agro-Perma-Lab NASIONA (2021) i Kobiece Mosty (2023). Kontynuacja działań edukacyjnych Agro-Perma-Lab była możliwa dzięki współpracy z Fundacją im. Heinricha Bölla w Warszawie. Polska Szkoła Agroekologii to nie tylko działania edukacyjne, ale również sieciujące, mające na celu rozpowszechnienie wiedzy o agroekologicznym podejściu do rolnictwa i żywności. Zjazd odbył się w dniach 29.09. - 2.10.2023 roku w Ekologicznym Uniwersytecie Ludowym w Grzybowie.
Kilka słów o rekrutacji
Rekrutacja na zjazd Polskiej Szkoły Agroekologii pokazała, że zapotrzebowanie na tego typu wydarzenie jest duże, wskazując na potencjał drzemiący w agroekologii. Prawie 50 osób potwierdziło chęć uczestniczenia, wypełniając formularz rekrutacyjny. W formularzu pojawiły się pytania między innymi o motywację do działania i pomysły na wykorzystanie nowej wiedzy w przyszłości.
Rekrutacja była skierowana do osób z różnych środowisk i w różnym stopniu powiązanych z żywnością i jej produkcją. Podsumowując, do wysyłania zgłoszeń zostały zaproszone wszystkie osoby zainteresowane zmianą systemu żywnościowego. W zjeździe wzięło udział 17 osób z całej Polski, ze wsi i miast. Różnorodność osób uczestniczących zapewniła obfitość wiedzy i doświadczeń. Niektóre osoby zaczynały swoją przygodę z agroekologią. W grupie uczestniczek i uczestników były osoby, które reprezentowały różne środowiska m.in. akademickie, aktywistyczne, kultury i sztuki, ogrodnicze i rolnicze oraz przedsiębiorczynie i przedsiębiorcy.
Metodologia szkół agroekologii
O szkołach agroekologii mówi się, że to szkoły bez ścian. Wiele zajęć odbywa się na zewnątrz, na gospodarstwach, w przyrodzie. Często są to „szkoły” tworzone oddolnie. Ważne są w nich relacje oparte na zaufaniu i tworzenie trwałych społeczności. Wiedza naukowa jest równie ważna jak wiedza i doświadczenie wnoszone przez osoby współtworzące i uczestniczące. Rolnicy mają praktyczne umiejętności wytwarzania pożywienia, aktywiści natomiast doświadczenie tworzenia społeczności żywnościowych i wywierania wpływu na system rolno-spożywczy, a naukowcy i badacze wnikliwe analizy i dane. Projektując takie szkoły daje się dużo czasu na interakcje oraz usłyszenie głosu wszystkich osób. W różnych regionach świata te szkoły skupiają się wokół innych zagadnień, wynikających z lokalnych potrzeb społeczności.
W tym roku ruch społeczny kenijskich rolników, rybaków, pasterzy i konsumentów (The Kenyan Peasants League) zorganizował letnią szkołę agroekologii dla rolniczek i rolników. Pogłębiali swoją wiedzę o zachowywaniu nasion, użyżnianiu gleby oraz wzmacniali relacje. W Polsce dotychczasowe zjazdy szkół agroekologii skupiały różne środowiska i miały rolę wprowadzającą pojęcie agroekologii i tworzenie wokół niego społeczności. Otwartość metodologii szkół agroekologii na lokalne uwarunkowania oraz korzystanie z wielu modeli uczenia się i dzielenia doświadczeniem, świetnie się u nas sprawdza.
Program
Program Polskiej Szkoły Agroekologii skupiał się na doświadczaniu agroekologii oraz poznawaniu osób, które ją praktykują. Wybór miejsca zjazdu był nieprzypadkowy - Ekologiczny Uniwersytet Ludowy w Grzybowie to kolebka ruchów na rzecz lokalnej i ekologicznej żywności w Polsce. Odwiedziliśmy kilka gospodarstw, by zobaczyć różne formy wytwarzania żywności i relacji rolnik-konsument. Wchodziliśmy w głębokie interakcje z przyrodą, by poczuć naszą przynależność do niej. Poznawaliśmy siebie w grupie z uważnością i szacunkiem do wnoszonego doświadczenia i wiedzy.
Zgłębialiśmy agroekologię w wielu jej wymiarach i szukaliśmy naszych definicji, by lepiej ją zrozumieć. Przyglądaliśmy się agroekologicznym działaniom w Polsce i na świecie. Dużym zainteresowaniem cieszyły się dobre praktyki z Azji Centralnej, co pokazało jak wiele nas łączy, niezależnie od szerokości geograficznej.
Ogrodnictwo miejskie spotkało się z żywym zainteresowaniem i chęcią rozwijania tego ruchu. Zgłębialiśmy również system żywnościowy, rozbijając go na czynniki pierwsze, cofając się w czasie oraz tworząc scenariusze przyszłości. Poznawaliśmy relacje pomiędzy zmianą klimatu a działaniami ludzi. Pod lupę, dosłownie, wzięliśmy bioróżnorodność w krajobrazie rolniczym. Wspólnie popracowaliśmy w ogrodzie oraz wyplataliśmy z wikliny, poznając tradycyjne rzemiosło. Nogi poczuły tradycje chłopskie w czasie potańcówki z kapelą Wowakin. To połączenie różnych sposobów uczenia się z naciskiem na wyrażanie siebie, aktywne uczestnictwo oraz doświadczanie, dobrze się sprawdziło i nadal chcemy je eksplorować.
Po stronie natury
Celem Polskiej Szkoły Agroekologii była edukacja i networking na rzecz rozwoju agroekologii w Polsce. Z pewnością jest to działanie długoterminowe, ale mamy nadzieję, że udało nam się wesprzeć ten proces podczas zjazdu. Wiele osób uczestniczących podkreślało na koniec tego czterodniowego spotkania, że wyjeżdżają wzmocnione, z dużą dawką energii do działania, z nadzieją. Również ze świadomością przynależności do społeczności, w której mogą swobodnie się uczyć i współpracować. Ta nadzieja rozświetla nam mroki. Daje nam motywację do działania. Agroekologia stoi po stronie życia, również dostrzegania i celebrowania jego piękna i wielowymiarowości. To z całą pewnością udało się nam wdrożyć w trakcie Polskiej Szkoły Agroekologii.
Do zobaczenia na agroekologicznym szlaku!
Tekst ukazał się pierwotnie na portalu Zielone Wiadomości.
Zawarte w tekście poglądy i konkluzje wyrażają opinie autora i nie muszą odzwierciedlać oficjalnego stanowiska Fundacji im. Heinricha Bölla.
Zobacz również relację z Forum Agroekologii Społeczności „Bilim”. Nilüfer, lipiec 2023 (do pobrania poniżej)