Regiony wolne od pestycydów. Dobre przykłady

Atlas pestycydów 2024

Projekty realizowane na całym świecie pokazują, że ekologiczna przyszłość jest możliwa. Coraz więcej miast, stanów i regionów stara się ograniczyć stosowanie pestycydów, a nawet całkowicie ich zakazać na swoich gruntach.

Najwyższy czas
Teaser Image Caption
Państwa członkowskie nadal mają czas do 2030 r. na zwiększenie powierzchni upraw ekologicznych do ¼ wszystkich gruntów rolnych, zgodnie z unijną strategią „Od pola do stołu”

Już ponad 550 niemieckich miast i gmin zdecydowało się do tej pory na częściowe lub całkowite wyeliminowanie pestycydów z terenów zieleni miejskiej. Niektóre gminy wycofują określoną grupę substancji aktywnych lub konkretną substancję aktywną, taką jak glifosat. Inne gminy całkowicie wyeliminowały używanie pestycydów, jak np. Saarbrücken, stolica niemieckiego kraju związkowego Saara. Miasto nie stosuje pestycydów od 25 lat. Wiele miast i regionów w Unii Europejskiej również ustanowiło strefy wolne od pestycydów – we Włoszech, Belgii, Holandii i Luksemburgu. Jednak jak dotąd działania te dotyczą tylko obszarów miejskich. Dużo gospodarstw rolnych w tych regionach nadal stosuje pestycydy. W 2007 r. Dania wprowadziła ogólnokrajowy zakaz używania pestycydów w miejscach publicznych i pracuje nad ograniczeniem stosowania pestycydów w całym kraju. Od 2011 r. zmniejszyła ogólnokrajowe zużycie pestycydów o ponad 40%. Obecnie stosuje średnio o 40% mniej pestycydów niż jej sąsiedzi z UE. Pomimo tych wysiłków kraj nadal jest daleki od całkowitego uwolnienia się od chemicznych środków ochrony roślin.

Alternatywna rzeczywistość
Gospodarstwa ekologiczne w Azji, Afryce i Ameryce Łacińskiej zarządzają na ogół niewielkimi obszarami. Australia ma największą powierzchnię upraw ekologicznych – ponad 35 mln hektarów

Jednym z europejskich pionierów tego rodzaju regulacji jest Luksemburg, gdzie całkowity zakaz stosowania pestycydów na gruntach publicznych wszedł w życie w 2016 r. Od 2021 r. rząd zakazał również stosowania glifosatu na gruntach rolnych – mimo że herbicyd jest nadal zatwierdzony w całej UE do 2022 r. (przyp. red.: wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 30 marca 2023 r. zakaz ten został zniesiony). Włoska gmina Mals w Południowym Tyrolu – największym regionie uprawy jabłek w Europie – również mocno angażuje się w promowanie życia i prowadzenia działalności gospodarczej bez szkodliwych pestycydów. W referendum w 2014 r. większość mieszkańców zdecydowała, że ich obszary gminne i grunty rolne powinny być wolne od pestycydów. Uchwała spotkała się jednak ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony biznesu, na przykład dużych lokalnych producentów jabłoni, którzy walczyli w sądzie, aby zapobiec wprowadzeniu zakazu. Sąd administracyjny ostatecznie unieważnił referendum, argumentując, że gmina nie była właściwym organem decyzyjnym w kwestii dotyczącej ochrony środowiska.

Niemniej jednak wysiłki społeczeństwa obywatelskiego spotkały się z szerokim uznaniem. W 2020 r. społeczność została uhonorowana nagrodą EuroNatur za wytrwałość w podejmowaniu działań przeciwko pestycydom. Zmiany zachodzą nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. W 2018 r. Meksyk został upomniany przez Krajową Komisję Praw Człowieka za naruszenie obowiązku dochowa- nia należytej staranności poprzez brak zakazu stosowania wysoce niebezpiecznych pestycydów (HHP). Zaledwie dwa lata później meksykański departament rolnictwa, wobec nacisków ze strony organizacji społeczeństwa obywatelskiego, zaproponował zasady stopniowego wycofywania glifosatu do 2024 r. Do tego czasu ustanowiony zostanie okres przejściowy prowadzący ostatecznie do całkowitego zastąpienia tego herbicydu. Właściwe organy wezwano do opracowania nie chemicznych alternatyw dla obecnie stosowanych pestycydów. Kirgistan planuje nawet całkowite wycofanie pestycydów. Jego parlament zdecydował w 2018 r., że całe rolnictwo powinno przejść na produkcję ekologiczną w ciągu najbliższych 10 lat, eliminując stosowanie chemicznych środków ochrony roślin, a także regulatorów wzrostu. Z decyzji wyłączono jedynie substancje biologiczne. W Indiach kilka stanów zaczęło zakazywać stosowania pestycydów i przekształcać swoje rolnictwo w ekologiczne. Niewielki stan Sikkim stanie się pierwszym regionem na świecie, w którym rolnictwo będzie w 100% ekologiczne. Jest to ogromna zmiana paradygmatu w kraju, który przez dziesięciolecia polegał na intensywnym stosowaniu nawozów sztucznych i pestycydów.

Jak unikać pestycydów?
Integrowana ochrona roślin to podejście, które ma na celu ograniczanie populacji szkodników oraz chorób. Wykorzystuje wiedzę biologiczną i ekologiczną, aby uniknąć korzystania z pestycydów – ich stosowanie jest ostatecznością

Tym, co zadecydowało o decyzji stanu Sikkim, były rosnące wskaźniki zachorowań na raka, zanieczyszczone rzeki i gleby w złej kondycji – wszystko to z powodu stosowania pestycydów. Rząd stanu Sikkim uzasadnił również swoje posunięcie tym, że pozostałości pestycydów – w tym wiele substancji zakazanych w innych krajach – zanieczyściły pod- stawowe produkty spożywcze, takie jak ryż, warzywa i ryby. Indyjski stan Andhra Pradesh – mniej więcej wielkości Austrii, Danii i Niderlandów razem wziętych – ogłosił w 2018 r., że najpóźniej do 2024 r. ok. 6 mln gospodarstw rolnych w tym stanie będzie pracować bez chemicznych środków ochrony roślin. Sri Lanka podąża tym śladem. Aby osiągnąć cel rolnictwa ekologicznego w stu procentach, w kwietniu 2021 r. rząd tymczasowo zakazał importu nawozów chemicznych i pestycydów. Kilka miesięcy później, po kryzysie gospodarczym, wycofał się niestety z tej decyzji.

Jednak kraj nadal walczy z toksycznymi substancjami. Od wielu lat rząd zaostrza restrykcje poprzez ustawę o kontroli pestycydów, zakazując stosowania łącznie 36 wysoce nie- bezpiecznych środków. Za ten wysiłek państwo otrzymało w 2021 r. nagrodę Special Future Policy Award, przyznawaną za najskuteczniejsze rozwiązania polityczne, chroniące ludzi i środowisko przed niebezpiecznymi chemikaliami.